sobota, 1 kwietnia 2017

Prima aprilis

Drodzy czytelnicy!
Witam Was bardzo serdecznie w pierwszym dniu kwietnia. Choć już po godzinie 19 tej, ale za oknem jeszcze widok. Jak ja lubię tę porę roku kiedy zaczyna wszystko kwitnąć, budzić się, zielenić. Nic tylko spacerować, i cieszyć oczy pięknem natury!!

Dziś wg mnie głupi dzień - prima aprilis. Nie lubię tego dnia, bo nie lubię żartów. Tzn, bez przesady nie jestem znów aż taka poważna. Jednak uważam, że żartować trzeba umieć, nie każdy żart jest na miejscu. Trzeba wiedzieć z kim można pożartować i co komu można powiedzieć. Lecz niestety wiem, że nie wszyscy mają umiar. Mój kolega już od poniedziałku szalał, że w spodniach dziura, że kubek pęknięty itp. Nudzą mnie takie żarty! 

Jednak skoro już jest taki dzień, to wypada nam coś o nim wiedzieć. Otóż prima aprilis to nic innego jak pierwszy dzień kwietnia właśnie tego dnia w różnych krajach świata jest to dzień żartów i psikusów. Polega on na robieniu żartów i psikusów, a nawet media dziś pozwalają sobie na wprowadzanie ludzi w błędy i wierzenie w różne wymyślone sytuacje.
 Jestem ciekawa co Wy sądzicie na temat tego dzisiejszego dnia?

Kochani znów zmieniłam szablon i chyba już tak pozostanie. Nie wiem tylko czy nie zmienię kolorów na bardziej zielone, wiosenne. Mam jednak jedno marzenie - dać tytuł bloga na środek strony czy ktoś pomoże, powie jak to zrobić? 

Dziękuję za wszelkie komentarze i do kolejnej notki!!


7 komentarzy:

  1. A ja zapomniałam o tym dniu, pracowałam dziś w ogródku i w kuchni, a teraz farbuję włosy i wpadłam do Ciebie na miły przerywnik.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja zapomniałam, że dzisiaj był prima aprilis. Dzień jak każdy inny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja ten dzień spędziłam dzisiaj w domu, w spokoju. I nikomu nie udało się mnie okłamać :) tzn. zrobić w balona :D

    OdpowiedzUsuń
  4. tez nie lubię żartów z okazji pierwszego dnia kwietnia

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w tym roku obyłam się bez żartów, jak byłam młodsza to jakoś bardziej mnie to ekscytowało, a teraz to bez rewelacji.


    OdpowiedzUsuń
  6. Ja już nie obchodzę tego dnia, jakoś nie lubię żartów na zawołanie, bo mamy 1 kwietnia:)
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię żarty i wygłupy. Z siebie i z wszystkiego dookoła :) Lubię je przez cały rok, a nie tylko w Prima Aprilis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Byle do przodu

 Witajcie kochani! Bardzo Wam dziękuję, za obecność na moim blogu. Wiem, mnie samej trochę mało ostatnio, ale jak nie urok to...i ze zdrowie...