Kochani!
Dziś jest bardzo ważny dzień dla naszego kraju oczekiwany już od kilku miesięcy, otóż Pan Andrzej Duda został zaprzysiężony na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. W wielu kanałach TV była transmisja z tych uroczystości, mnie jednak wystarczyło obejrzenie "Teleexpresu" aby wszystko wiedzieć. Nowy Prezydent ma wiele planów na swoją "karierę", wiele obietnic. Cóż ciekawostką jest, że jest on najmłodszy z dotychczasowych polskich włodarzy, bo ma dopiero 43 lata więc ma dużą szansę na pokazanie się z jak najlepszej strony.
Ja nie znam się na polityce, nie krytykuję, nie potępiam, życzę Mu powodzeenia, każdy z nas ma szansę być na szczycie. Jednak uważam, że Prezydent nie powinien przynależeć do żadnej partii, a raczej powinien być człowiekiem obiektywnym.
Mam nadzieję, że ten młody pełen werwy i planów człowiek weźmie w ryzy Rząd i sprawi, że nie będzie afer i sporów. Bo dobrze wiem, że to do niczego dobrego nigdy nie prowadzi. Dobrze by było gdyby Pan Prezydent w swoim działaniu pomyślał też o ludziach niepełnosprawnych, czy też biednych i poszkodowanych przez kataklizmy.
Jestem ciekawa jaka będzie ta nowa Polska? Pożyjemy, zobaczymy!
Jestem osobą apolityczną (tj. nie wierzę w żadne ustroje ani doktryny polityczne). No i co taki pan Duda wie o życiu czy istnieniu zwykłego szaraczka, takiego jak Ty czy ja? U nas w kraju niestety zawsze będą afery, dopóki nie zmieni się mentalność ludzi, takich zwykłych ludzi. Bo od małych rzeczy się zaczyna, a poprawę życia najlepiej zacząć od siebie i swojego podwórka.
OdpowiedzUsuńWitam! Fakt Pan Duda nie ma pojęcia o problemach szarego człowieka to prawda. Pamiętaj jednak, że ile ludzi, tyle humorów tyle poglądów itd.i od nas nie zależy spokój w Rządzie. Co my jesteśmy winni, że tam są ciągłe afery...takie to dla nas niesmaczne i przykre. Oni się poobrarzają powyciągają brudy na wierzch a i tak odchodząc, poddając się do dymisji, otrzymają wysokie honoraria. Trochę to nie tak. Więc kochana to od nas nie zależy
UsuńA no właśnie, niech każdy najlepiej zajmie się swoim podwórkiem. Bo jak to mówią: naprawę świata najlepiej zacząć od siebie :)
UsuńA ja się cieszę, ze zmiany władzy u steru. Duda jest młody, myśli naszymi kategoriami. Jeżeli władza nie uderzy mu do głowy, to daleko zajdzie. A wiesz Iwuś, że jego żona uczyła mojego kolegę z uczelni w liceum? I M. wspomina, że pan Andrzej bardzo dużo razy w nim bywał, interesował się sprawami uczniów. Czy gdyby nie interesował się sprawami zwykłego człowieka, tak by postępował? Zrozum też, że teraz staje się Prezydentem państwa i do niego będzie należało rządzeniem ogółem społeczeństwa, a nie szczegółowymi jednostkami. Pomyśl, czy gdybyś była na jego miejscu, to bardziej dbałabyś o interesy jednego człowieka, czy 10? I dlaczego? Najważniejsze, aby podejmował decyzje mądrze, a nie pod wpływem impulsu. Zresztą jeszcze się taki nie urodził co by każdemu dogodził. Więc podejrzewam że choćby nie wiem jak się starał, to i tak znajdą się ludzie, którzy będą na niego psioczyć. Na szczęście głos należy do większości. I to większość za te pięć lat rozliczy go z tego co zrobił i albo przedłuży mu kadencję, albo nie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKarolina nie myśl sobie, że ja przekreślam od początku poczynania Pana Prezydenta, niech Mu się udaje jak najlepiej, tak jak sama napisałaś zobaczymy co przyniesie przyszłość :-)
UsuńSzczerze?
OdpowiedzUsuńCo zmiana władzy, to jest tak samo. Co było dobre i zaczynało się zmieniać na lepsze tuż po przełomie, po upadku komuny, to się pochrzaniło. A dlaczego? A no w sieci jest na ten temat film pt. "Nocna zmiana".
No ale nie chcę się kłócić, bo jak pisałam, jestem osobą apolityczną. Dlaczego? A no cóż, parafrazując to co powiedział pewien znany mi człowiek nauki: W imię religii i Boga zabijano i zabija się w niektórych miejscach nadal, bez litości. Ale w imię celów i doktryn politycznych zabito więcej ludzi, niż w imię jakiejkolwiek religii.
Szalom! :)
Dziewczęta pożyjemy zobaczymy :-)
OdpowiedzUsuń