Drodzy czyteelnicy!
Znów chwilę trwało nim, napisałam kolejną notkę, ale tak jakoś dni szybko mijają i wydaje się, że jest monotonia, że jest codzienność. Lecz tak na prawdę jest zupełnie inaczej, ważą się różne sprawy, noce bezsenne, i wiele, wiele łez. Jednak póki co, nie chcę o tym pisać, pozwolę na to aby się sprawy poukładały, a potem opowiem. Dlatego proszę Was trzymajcie kciuki by wszystko dobrze poszło, bo najważniejsze jest jutro. I bardzo Was proszę nie pytajcie "co się stało". Przyjdzie czas, kiedy opowiem.
Na dziś dla Was nutka do posłuchania i przemyślenia.
A więc trzymam kciuki :).
OdpowiedzUsuńNie dziękuję :-(
UsuńNie pytam co się dzieje, ale trzymam kciuki, żeby wszystko ułożyło się jak najlepiej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Dzięki bardzo
UsuńIwonko, to co teraz wydaje Ci się straszne, może okazać się czymś wspaniałym..
UsuńŻycie to taka podróż, od jednego miejsca do drugiego. Nic nie ma na zawsze, ani na pewno. Ale warto iść po nowe :)
Odwagi!
Przesyłam moc pozytywnych myśli - wszystko będzie dobrze!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki bardzo, ale już dobrze nie będzie.
UsuńWszystko będzie dobrze, zobaczysz, głowa do góry
OdpowiedzUsuń