Kochani czytelnicy!
Serdeczniće Was witam w sobotni wieczór. Niestety po przesunięciu czasu, za oknem jest już głęboka ciemność, a przed nami kolejny długi wieczór. Bardzo nie lubię tych wczesnym zmroków, no ale taki to urok jesiennych dni.
Mija pierwszy tydzień kiedy to siedzę w domu. Powiem tyle, że w domu zawsze coś do robienia się znajdzie, to jednak nie znaczy, że się nie nudzę. No bo ile można sprzątać, czytać, czy cokolwiek innego robić? Ja strasznie tęsknię za ludźmi z warsztatu, za towarzystwem, za tym, żeby czuć się potrzebna...eh. Bywają bardzo trudne chwile, kiedy to płaczę i nie widzę sensu dalszego życia. Brakuje mi jakieś misji, jakiegoś forum, gdzie mogłabym działać, portalu...sama nie wiem. Liczę na Waszą pomysłowość, że coś podpowiecie.
W tym tygodniu miałam imieniny i muszę przyznać, że był to bardzo miły dzień. I tu bardzo dziękuję za życzenia te osobiste, smsowe, czy też składane na portalach społecznościowych. W ostatniej notce napisałam, że nie lubię tych ostatnich. No i się Kasia doczepiła. Fakt, może źle się tam wyraziłam. Chodziło mi o to, że wkurza mnie to, gdy osoba bardzo bliska, mająca mój numer telefonu zamiast zadzwonić, lub wysłać SMS pisze na Fb zdawkowe : "wszystkiego najlepszego". Tym razem takich rzeczy nie było na szczęście. Jednak pamiętam, że swego czasu było mi bardzo przykro. Tak więc jeśli ktoś, z kim mam tylko kontakt na blogu, czy na portalach społecznościowych wyśle życzenie na Fb czy gdziekolwiek indziej to jest ok, super i bardzo dziękuję.. Myślę, że wyjaśniłam tą sprawę w miarę sensownie.
Póki co pozdrawiam serdecznie i życzę miłego wieczoru!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Byle do przodu
Witajcie kochani! Bardzo Wam dziękuję, za obecność na moim blogu. Wiem, mnie samej trochę mało ostatnio, ale jak nie urok to...i ze zdrowie...
-
Dobry wieczór! Witam Was bardzo serdecznie w kolejnej notce i serdecznie Wam dziękuję za to, że jesteście i czytacie, komentujecie. Przec...
-
Drodzy czytelnicy! Witam Was po raz kolejny po bardzo długim milczeniu. Pewnie ktoś pomyśli, że zwariowałam, że zmów napiszę kilka post...
-
Kochani! Usiadłam przy moim komputerze, aby napisać dla Was kilka słów. Poprzednią notkę mało kto czytał, ale wierzę, że z czasem wrócą...
Nie chciałam się czepiać. Po prostu pozwoliłam sobie wyrazić swoje zdanie. Może zrobiłam to w złej formie. Przepraszam.
OdpowiedzUsuńSpoko, nie przepraszaj, było minęło - luz :-)
UsuńA w Rosji zrezygnowano ze zmiany czasu. Czemu się nie dziwię, gdy wyobrażę sobie podróż Koleją Transsyberyjską!
OdpowiedzUsuń