Drodzy czytelnicy!
Witam Was bardzo serdecznie w kolejnej notce tegoż już 2020 roku. Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny tutaj u mnie, za komentarze, za wszystkie reakcje. Witam też serdecznie nowych czytelników. Jak zauważyliście zaczęłam numerować notki, może to dobry pomysł, może nie, po prostu chcę później w grudniu wiedzieć, ile napisałam notek. Wiem, można to sprawdzić w archiwum, ale tak może łatwiej, lepiej...czas pokarze.
Tak dziś 6 stycznia Święto Trzech Króli niegdyś dzień powszechni, w którym się normalnie chodziło do pracy, szkoły, a od jakiegoś czasu święto nakazane, a co za tym idzie dzień wolny od pracy, Czy to dobrze, czy źle nie wiem, nie mnie oceniać. Uważam jednak, że jeśli ktoś tego dnia chce pójść do kościoła, to choćby nawet pracował, to wieczorem zdąży pójść na mszę św. ale jeśli ktoś nie chce, to choćby siedział w domu bezczynnie i tak nie pójdzie. Dzisiejsze święto obchodzone jest na pamiątkę objawienia się Boga człowiekowi, a dokładniej przybycia trzech Mędrców ze Wschodu do Betlejem, aby oddać pokłon Dzieciątku Jezus. Od kilku lat w Polsce organizowane są Orszaki Trzech Króli. W tym roku pod hasłem "Cuda, cuda ogłaszają". Bardzo podoba mi się ta manifestacja wiary! To, że ludzie mimo brzydkiej pogody, mimo zimna, dnia wolnego wychodzą na ulicę by iść w orszaku z kolędą na ustach i pokłonić się Dzieciątku Jezus leżącemu w stajence. Oglądałam dziś transmisję fragmentu orszaku z Warszawy i aż miło było
patrzeć na uradowane i rozśpiewane twarze dzieci i dorosłych. Cudowne jest też to, że Świętą Rodzinę odgrywa normalna, prawdziwa rodzina z maleńkim dzieckiem. I nie mają oni obaw, że dziecko zmarznie, że się pochoruje. Wszystko robi się dla Boga i w imię Boga.
A Wy, braliście może kiedyś udział w Orszaku Trzech Króli?
Numerki nie są złe, ja z kolei w ten sposób liczę nie posty, ale dni. Każdy ma swoją metodę.
OdpowiedzUsuńDni roku?
UsuńDni w roku. Choć raczej to zapis ile dni już prowadzę bloga :)
UsuńAha a ja postanowiłam, że będę liczyć posty. Zobaczymy co z tego wyjdzie :-).
UsuńNigdy nie brałam... jeszcze. Wszystko przede mną ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie, więc kto wie :-)
UsuńPrzyszłosć pokaże ;)
UsuńNie brałam nigdy udziału w Orszaku Trzech Kroli. I raczej nie wezmę. Tu gdzie teraz mieszkam nie obchodzą tego święta, dni normalnie do pracy także... :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście branie udziału w Orszaku nie jest obowiązkowe. Pozdrawiam!
UsuńAha a ja postanowiłam, że będę liczyć posty. Zobaczymy co z tego wyjdzie :-).
OdpowiedzUsuńJak wchodzisz w bloggera to po prawej stronie masz taki panel i Wszystkie zaplanowane, opublikowane:)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji uczestniczyć w takim orszaku, ale kto wie ? może kiedyś ? ;)
OdpowiedzUsuń