Wieczorkiem!
Witam Was bardzo serdecznie. Ogromnie Wam dziękuję za to, że jesteście, powiem szczerze, że to motywuje mnie do napisania kolejnej notki, bo czasem się nie chce, zmuszam się więc i szukam inspiracji, aby tu być, aby ten blog żył.
Wczoraj był dzień kota. Śmieszne są te dni, praktycznie teraz wszyscy i wszystkie przedmioty, potrawy mają swój dzień. Jednak dzięki temu dniu można trochę bardziej zaopiekować się, pomyśleć o tych kotach. Wiem, że jest sporo bezdomnych futrzaków mieszkających w schroniskach, choć co prawda nie rozumiem jak można wyrzucić takie mruczadło. No ale jeśli ktoś myśli, że kot to zabawka, a potem toto zwierzę potrzebuje jednak opieki, trzeba się nim zająć, no to, co się dziwić.
Zawsze mówiono że to psy są mądre i inteligentne, a koty to właściwie uczuć nie mają. I kiedyś w te brednie wierzyłam, ale od kiedy w moim domu pojawiły się te mruczące zwierzaki, wiem, że to nie prawda. Kot choć jest faktycznie indywidualistą i lubi chodzić swoimi drogami, to też jest bardzo towarzyskie zwierzę. On tęskakni, i cieszy się ocieraniem o nogi i mruczeniem, kiedy pancia wróci do domu. On potrzebuje czułości i przytulenia, głaskania, drapania za uszkiem i pod bródką, wie, że się do niego mówi, no nie wspomnę już o tym, że wie, kiedy jest pora posiłku, czy kiedy otwiera się lodówkę (tam zawsze coś na ząb się znajdzie). Kot bynajmniej, takie były moje koty, jest mimo wszystko towarzyskim stworzeniem. I inteligentnym, nie załatwi się w brudnej kuwecie (coś o tym wiem :-)). Można go tak nauczyć, że kiedy chce mu się ...potrafi tak gwałtownie miauczeć, że każdy domownik wie, że zwierzak chce iść na dwór.
Owszem bywa, że nabroi bo to tylko zwierzę, ale wtedy, kiedy wejdzie na kolana, położy swą główkę, na twoim ramieniu, popatrzy swymi pięknymi oczami i zacznie mruczeć... wszystka złość z człowieka ulatuje.
Kocham te futrzaki. A Wy? czyż nie powiecie, że to takie mądre i kochane stworzenia?
Od zawsze mam w domu zwierzęta, więc nie musisz mnie przkonywać :) Pozdrawiam z domu kota Ryszarda :)
OdpowiedzUsuńNo i super, Ryszard piękne imię dla kota :-)
UsuńTak, koty to mądre zwierzęta. Ja niestety nie mam kota tylko psa, więc nic nie mogę ciekawego napisać o kotach ;) Mój piesek, ledwo poruszę się rano w łóżku, już przybiega merdając ogonkiem i podskakując z radości :). Ogólnie zwierzęta to takie małe mądrale - czy toto kot, czy pies :) Buziaczki 😘
OdpowiedzUsuńZnam to, też miałam 9 lat pieska i wiem ile radochy wnosi, a koty są równie kochane, tylko inną mają trochę naturę niż piesio.
UsuńZwierzęta towarzyszą mi od małego dziecka, więc doceniam ich wyjątkowość i niepowtarzalną wartość :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Masz rację :-)
UsuńNienawidzę kotów.
OdpowiedzUsuńPrzerażają mnie... ich wzrok.
UsuńDlaczego?
OdpowiedzUsuńJestem fanką kotów, koty mają osobowość!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, są specyficzne ale kochane!
Usuń