Moi mili!!
Bardzo serdecznie się z Wami witam i dziękuję za wszelkie oznaki Waszej obecności. Aż miło tutaj wejść i zobaczyć, że czytacie, że komentujecie - super.
Jak pewnie wiecie dziś Walentynki. Nie, nie lubię tego święta, nie mam partnera, nie zakochałam się:-)). Jednak dzisiejszy dzień jest zupełnie inny niż Walentynki z poprzednich lat. Zawsze byłam smutna, wkurzona, zazdrościłam że wszędzie roi się od zakochanych par, że wszystko kojarzy się z miłością. W tym roku jest inaczej. Uważam, że Walentynki powinny trwać cały rok, bo wiadomo jeśli ktoś kocha to nie tylko od święta. A te wszystkie dodatki, które są w sklepach, niech sobie są. Sama się skusiłam i kupiłam na warsztaty zaprzyjaźnionym osobom po lizaku. Choć chłopaki i dziewczyny wymieniali się kartkami okolicznościowymi (ja niestety nie dostałam) ale nie było mi przykro jak w innych latach. Po południu zaprosiłam koleżankę i opychając się słodkościami, słuchając muzyki i buszując w sieci miło spędziłyśmy czas. A kiedy poszła...potańczyłam sobie z pół godzinki, no bo przecież kalorie trzeba gdzieś spalić:-). I uważam, że miałam bardzo fajny, miły i udany dzień!!! Można? można, bo to od nas zależy jaki on będzie.
Super!
OdpowiedzUsuńWystarczy zmienić podejście do życia i świat nabiera barw :-)
Tak, dokładnie tak. :-))
UsuńTak, nastawienie to klucz do wszystkiego :).
OdpowiedzUsuńJa spędziłam cały dzień w łóżku (spokojnie sama :D), z katarem, bólem głowy - na szczęście bez gorączki.
Walentynek też nie obchodzę. Uważam, że jeżeli się kogoś kocha to okazuję się mu to każdego dnia - tak samo jak ty ;).
Ściskam mocno i życzę udanego wieczoru, dalej w tak dobrym humorze 😘.
Dziękuje:-)
UsuńBrawo za nastawienie, warto umilać sobie każdy dzień.
OdpowiedzUsuńBo w każdym dniu są piękne chwile, trzeba je tylko umieć dostrzegać a z tym mam problem, ale staram się.
UsuńI świetnie. Brawo za nastawienie :*
OdpowiedzUsuńNo, nie zawsze mam tak dobre nastawienie do wszystkiego, ale staram się :-0
Usuń