Kochani!
Bardzo Wam dziękuję za komentarze i za to, że mnie czytacie:-). Widzę dużo nowych osób. To miłe, że pod każdą notką mam kilka komentarzy!
Dziś zwracam się do Was z pytaniem, prośbą.... pewnie też tak nie raz macie, że zdałoby się napisać coś na blogu, a tu totalnie nie ma o czym. I o czym wtedy piszecie, kiedy zero pomysłu na notkę?
Dziś dla Was kilka demotywatorów z netu oczywiście. Paaa!
Ja na blogu prywatnym po prostu piszę co robię każdego dnia. Nudy :D
OdpowiedzUsuńA ja dzisiaj tak spontanicznie napisze o studniowce, bo jest rocznica :-)
OdpowiedzUsuńCzyli trzeba się rozglądać i znaleźć temat :-)
Szkoda że nie mogę powiększyć tego drugiego obrazka i przeczytać opisu;/
OdpowiedzUsuńO czym pisze jak nie mam totalnie o czym? Myślę że świat sie nie zawali jak notka sie nie pojawi. Blog to przyjemność nie przymus, tego sie trzyma.
Pozdrawiam serdecznie.
Pod tym drugim pisze "Wiesz, kapciem po mordzie nie boli tak bardzo". :-) tak, wiem, że przyjemnośc tyle, że u mnie przychodzą takie okresy kiedy choćby nie wiem co, to nie mam co pisać.
UsuńPisz co Ci leży na sercu :)
OdpowiedzUsuńNo niby tak, ale nie do końca, mało by ciekawie było:-)
UsuńNie piszę. I mi z tym dobrze.
OdpowiedzUsuńNo tak, a ja lubię pisać i chciałabym tyle, że często nie mam o czym.
UsuńJa mam zaś inny problem - chcę coś napisać, a nie mam na to kompletnie czasu. Nie piszę więc. Świat się od tego nie zawali. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo to zazdroszczę:-) zamienimy się? ja będę pisać ty podrzucisz tematy:-).
UsuńKażdy pisze inaczej i trochę o czym innym. Czasami coś zaplanuję a czasami piszę posty spontanicznie. Życie inspiruje i z niego można brać pomysły, nie zawsze trzeba pisać o czymś ważnym , bywa że lekkie tematy są bardzo mile widziane :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń